Do incydentu doszło w maju ubiegłego roku w miejscowości Kremmen w leżącym przy polskiej granicy landzie Brandenburgia. Trzej Polacy wracający z pracy przy zbiorze szparagów zostali zaatakowani przez grupę mieszkańców.
CZYTAJ WIĘCEJ: Samosąd w niemieckiej wsi. Polaków związano i pobito>>>
Napastnicy podejrzewali, że Polacy stoją za włamaniem do jednego z domów, do którego doszło w miasteczku kilka godzin wcześniej. Okazało się jednak, że nie mają ze sprawą nic wspólnego. Samosąd zgłoszono policji.
Teraz zapadły wyroki. Napastników skazano na 10 i 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Dwaj pozostali mają zapłacić grzywnę. Główny sprawca ataku już w ubiegłym roku przeprosił Polaków. Przepraszały także władze landu.
Incydent zwrócił jednak uwagę na coraz większy problem przestępczości w regionach graniczących z Polską i na coraz większość nieufność mieszkańców wobec przyjezdnych ze wschodu.
Komentarze(9)
Pokaż:
a co do zlodziejstwa - tyle co Niemcy nakradli to Polacy jeszcze dlugo nie nakradna... Niemcy - narod zlodzieji, mordercow i gwalcicieli...
tak wiec egonie - tyle co wy Niemcy nakradliscie to jeszcze dlugo dlugo Polacy wam nie dorownaja...
Tobie psychiatra nie pomoże. Lubisz odurniać, poniżać i gnoić ludzi. Głupoty piszesz na forum. Tylko z twych śmierdzących ust płyną mądrości. A reszta to czuby prawda?
Protasiewicz i Wipler. Nie wszyscy Polacy kradną. A w d..ę biorą, jak zwykle, niewinni. Chcieli Niemcy złapać złodziei? To się im nie udało. Dokopali polskim robotnikom sezonowym. Ci co was okradają, to mówią, po niemiecku. Taki lump nie przyzna się, że jest Polakiem - takie to proste, tylko do okradzionych nie dociera.