Francuskie i belgijskie służby szukają jedynego zamachowca, który ocalał w trakcie piątkowych ataków w Paryżu - to 26-letni Salah Abdeslam. Belgijskie służby przeprowadziły obławę na dzielnicę Molenbeek w Brukseli, ale mężczyzny nie udało się złapać. Francuska policja ostrzega, że może on być uzbrojony i niebezpieczny.

Reklama

Do tej pory udało się ustalić tożsamość sześciu spośród ośmiu sprawców zamachów. Jednym z liderów grupy był 30-letni Francuz Omar Ismail Mostefai, który w ubiegłym roku prawdopodobnie odwiedził Syrię. Wśród zamachowców było także trzech francuskich braci mieszkających w Brukseli oraz prawdopodobnie dwóch Syryjczyków, którzy do Europy przedostali się przez Grecję razem z grupami migrantów.

W zamachach w Paryżu zginęło 129 osób, trzy dalsze zmarły w szpitalach. Ponad 350 osób zostało rannych. Wśród ofiar jest co najmniej 20 obcokrajowców, w tym Belgowie, Chińczycy, Meksykanie i Amerykanie. Nie ma informacji, by wśród ofiar byli Polacy.