Opowiedział, że został uwolniony przez strażaków, którzy przyszli mu z pomocą.
Papież Franciszek spóźnił się na południową modlitwę Anioł Pański w niedzielę, ponieważ - jak wyjaśnił wiernym - był przez 25 minut opóźniony w zablokowanej windzie.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama