Co ciekawe, dwie godziny wcześniej służby prasowe głowy państwa przyznały, że prezydencka para jest w separacji.

Według francuskiej telewizji LCI, Cecilia Sarkozy w poniedziałek złożyła wniosek o separację, ale prezydent do sądu nawet się nie pofatygował. Za to wieczorem do Pałacu Elizejskiego przyjechał sędzia. Przywiózł prezydentowi stosowne dokumenty do podpisu.

Reklama

Rzecznik Pałacu Elizejskiego nie chciał wtedy tego komentować. Ale już dziś służby prezydenta potwierdziły te prasowe doniesienia. Co więcej, okazało się, że Nicolas Sarkozy jest już rozwodnikiem.

O rozstaniu prezydenckiej pary huczało od kilku tygodni. Wszystko przez nieobecność Cecilii u boku męża podczas jego publicznych wystąpień. Państwo Sarkozy nie pokazali się razem od czasu letnich wakacji w USA.