Prokuratorzy, w specjalnym oświadczeniu, stwierdzili, że "serial zawiera elementy ekstremistyczne", a do tego obraża wyznawców wszystkich religii. Dlatego skierowali sprawę do sądu, który ostatecznie rozstrzygnie, czy Kenny, Cartman i inni bohaterowie kreskówki będą mogli pojawiać się na ekranach rosyjskich telewizorów.

Reklama

A wszystko przez rosyjskich protestantów. Bo uznali, że kilka odcinków serialu narusza ich wartości religijne i poprosiły o pomoc prokuraturę.