W codziennej aktualizacji wywiadowczej podano, że w sobotę we wczesnych godzinach porannych spór między Grupą Wagnera a rosyjskim ministerstwem obrony przerodził się w otwartą konfrontację militarną. W operacji określonej przez Prigożyna jako "marsz wolności" siły Grupy Wagnera przekroczyły granicę okupowanej Ukrainy z Rosją w co najmniej dwóch miejscach.

Reklama

Bunt Prigożyna. Sytuacja w Rostowie nad Donem

Dodano, że w Rostowie nad Donem Grupa Wagnera prawie na pewno zajęła kluczowe obiekty bezpieczeństwa, w tym kwaterę główną, która kieruje rosyjskimi operacjami wojskowymi na Ukrainie, zaś kolejne jednostki wagnerowców przemieszczają się na północ przez obwód woroneski, niemal na pewno w celu dotarcia do Moskwy. Jak zaznaczono, jest bardzo niewiele dowodów potwierdzających walki między wagnerowcami a rosyjskimi siłami bezpieczeństwa, których część prawdopodobnie pozostała bierna, ustępując wagnerowcom.

"W nadchodzących godzinach lojalność rosyjskich sił bezpieczeństwa, a zwłaszcza rosyjskiej Gwardii Narodowej, będzie miała kluczowe znaczenie dla przebiegu kryzysu. Stanowi to największe wyzwanie dla państwa rosyjskiego w ostatnim czasie" - oceniono.