"Do końca roku szkolnego będę siedział w klasie podczas religii, którą prowadzi ten ksiądz. A od września nie będzie już uczył w mojej szkole" - zapowiada w rozmowie z "Faktem" dyrektor Janusz Janicki.

Reklama

Zobacz szokujący film z lekcji religii.

Film, który nagrała jedna z uczennic, szokuje. Widać na nim, jak ksiądz Fraciszek strofuje ucznia z pierwszej ławki. Nagle odzywa się siedzący obok Piotr W. Duchowny bez chwili wahania podchodzi do ucznia i wymierza mu policzek, a potem wyrzuca z klasy - czytamy w "Fakcie".

Zaraz po katechezie dzieci pokazały film dyrektorowi szkoły. Ten wezwał księdza na rozmowę. Duchowny jeszcze tego samego dnia przeprosił 13-latka za to, co zrobił. "Przyznał, że nie powinien się tak zachować. Wybaczyłem mu" - opowiada uczeń.

Rodzice chłopca poprosili dyrektora, by nie zgłaszał sprawy na policję. Tłumaczyli, że "nie chcieli robić zamieszania". Nie udało się jednak uniknąć rozgłosu, bo film trafił do internetu i sprawą zainteresowało się wielkopolskie kuratorium.

"Uczniowie pewnie sprowokowali księdza, ale nie zmienia to faktu, że nie miał prawa się tak zachować. Jestem zdumiony jego postawą. Dlatego od września nie będzie uczył w mojej szkole" - zapowiada dyrektor szkoły Janusz Janicki. Sam ksiądz Franciszek nie chciał wytłumaczyć się ze swojego zachowania.

"To niespotykana sytuacja. Uczeń przebaczył księdzu, choć to on właśnie powinien uczyć przebaczania" - podkreśla dyrektor Janicki.