"To nie są ekologiczne metody. Proponowałabym, żeby więcej mówić o naprotechnologii, która jest rzeczywiście leczeniem bezpłodności" - mówi Ewa Sowińska, odwołując się do naturalnych metod leczenia niepłodności, opatrych na analizie cyklu miesiączkowego kobiety i w razie konieczności wspomaganych mikrochirurgią laserową.

Reklama

"Naprotechnologia powinna być stosowana i - choć bardziej na początku kosztowna - powinna być także refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia" - nie ma wątpliwości rzecznik praw dziecka.

"Metoda in vitro jest nieskuteczna" - przekonuje Sowińska. "Ile jest przypadków nieudanych, naprawdę jest mało skuteczna. Nie jest też typowym leczeniem niepłodności. Ludzie nie mają świadomości. Odbiera się szansę kobietom na ekologiczne metody. Poszliśmy na łatwiznę. Wiele osób zarabia duże pieniądze na in vitro" - tłumaczy.

Rzecznik praw dziecka nie pozwoliłaby swoim dzieciom na stosowanie tej metody. "Były kłopoty z zajściem w ciążę w mojej rodzinie i w inny sposób zostały pokonane. Odradziłabym in vitro moim dzieciom" - podkreśla stanowczo Ewa Sowińska w Radiu ZET.