Program "Tani podręcznik" nie będzie obowiązkowy - wezmą w nim udział tylko te szkoły, które będą chciały. Szkoły, w których rodzice stwierdzą, że chcą, aby ich dzieci uczyły się z innych podręczników, będą działały według systemu, który obowiązuje teraz - ustalił DZIENNIK.
Darmowe wypożyczanie podręczników działa z powodzeniem od lat np. w Niemczech i Czechach.
Ministerstwo Edukacji odciąży kieszeń rodziców dzieci chodzących do szkoły. Resort w drodze przetargu wybierze wydawcę, od którego kupi książki, a potem przekaże je szkołom. Zapłaci za to z budżetu państwa - ujawnia DZIENNIK. Później szkoła bezpłatnie będzie je wypożyczać uczniom.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama