Co wydarzyło się na pokładzie samolotu? Awanturował się Amerykanin, który leciał klasą biznes, jego syn zaś - klasą ekonomiczną.
Gdy załoga maszyny odmówiła - na żądanie mężczyzny - przesadzenia syna do klasy biznes, pasażer zareagował agresją. Jak podaje Kontakt24 "między nim a trzecim pilotem, który odpoczywał na jednym z foteli, doszło do rękoczynów". Agresywny Amerykanin został wysadzony w Warszawie.
"W ocenie kapitana postawa podróżnego zagrażała bezpieczeństwu pozostałych pasażerów" - powiedziała Marta Marczak z biura prasowego spółki PLL LOT. Na pokładzie samolotu są 234 osoby. Jak zapewnia LOT, samolot jeszcze dziś wyruszy ponownie do Chicago.
Ile zapłaci krewki pasażer?
PLL LOT będą się ubiegać o odszkodowanie od awanturniczego pasażera - poinformowała Marta Marczak z biura prasowego spółki.
"Samolot był zmuszony do zrzucenia ok. 22 ton paliwa. Szacujemy, że z tego powodu spółka poniosła stratę w wysokości ok. 100 tys. dolarów.- powiedziała Marczak.
Podróżujący klasą biznes mężczyzna, który wszczął awanturę z załogą, został przekazany funkcjonariuszom straży granicznej. Pozostali pasażerowie ok. godz. 18 odlecieli ponownie do Chicago.
"Dwóch pasażerów zrezygnowało, ze względu na opóźnienie w przesiadkach na kolejny samolot" - powiedziała rzeczniczka.