Jak powiedziała PAP w poniedziałek rzeczniczka warszawskiej prokuratury okręgowej, prok. Monika Lewandowska, spośród 47 spraw sześć jest nadal w toku, w przypadku sześciu kolejnych skierowano do sądów akty oskarżenia, jest też jeden wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. "Pozostałe postępowań zakończyły się umorzeniem lub odmową wszczęcia śledztwa" - dodała Lewandowska.
Prokurator podała, że skierowane do tej pory do sądów rejonowych akty oskarżenia dotyczą znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji i straży miejskiej.
Umorzona zaś, jak informuje prokuratura, została m.in. sprawa mężczyzny, który w połowie sierpnia zbezcześcił tablicę na Pałacu Prezydenckim rzucając w nią słoikiem z nieczystościami - powodem umorzenia była stwierdzona niepoczytalność sprawcy. Umorzeniem, wobec braku znamion czynu zabronionego, zakończyła się też sprawa mężczyzny, który przyszedł pod Pałac Prezydencki z granatem i groził przeciwnikom przeniesienia krzyża. Granat był rozbrojony, nie znaleziono też żadnego ładunku wybuchowego.
W połowie września krzyż, ustawiony 15 kwietnia przed Pałacem Prezydenckim w czasie żałoby po ofiarach katastrofy smoleńskiej, został przeniesiony do pałacowej kaplicy.