Policjanci z CBŚ zatrzymali pięć osób podejrzanych o wymuszenia rozbójnicze i handel narkotykami, a wywodzących się ze środowiska pseudokibiców Elany Toruń - poinformowała w poniedziałek rzecznik kujawsko-pomorskiej policji kom. Monika Chlebicz. Tzw. elanowcy zostali zatrzymani w piątek rano w mieszkaniach w Toruniu, Chełmnie i Łubiance. W akcji funkcjonariuszom CBŚ towarzyszyli antyterroryści i policjanci wydziału kryminalnego komendy w Toruniu.
Wśród zatrzymanych są m.in. lider zorganizowanej grupy przestępczej oraz prowodyr zamieszek po drugoligowym meczu piłkarskim Elany Toruń z Zawiszą Bydgoszcz w czerwcu zeszłego roku.
Z ustaleń policji wynika, że bandyci od stycznia 2010 r. do września 2011 r. wielokrotnie wymuszali pieniądze od 21-letniego mieszkańca Torunia, łącznie było to ok. 100 tys. zł. Prześladowcy przykładali mężczyźnie nóż do gardła i grozili, że zrobią krzywdę jemu i jego rodzinie. Zastraszony, aby spełnić żądania członków grupy, sprzedał gospodarstwo koło Golubia-Dobrzynia i mieszkanie w Toruniu.
Wśród zatrzymanych są też "Kuna", "Erni" i "Kaczor", którzy już zostali skazani prawomocnie za podobne przestępstwa, ale jeszcze nie odbyli wyroków. Całej piątce przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wymuszenia rozbójnicze i groźby. Dwóm z nich, "Kunie" i Erniemu", zarzucono też handel znaczną ilością amfetaminy i kokainy.
Jednemu z podejrzanych policjanci zarekwirowali nielegalnie posiadaną broń gazową. Na poczet przyszłych kar zajęto trzy samochody - alfę romeo, passata i lanosa - o łącznej wartości 41 tys. zł. Wszyscy zatrzymani zostali aresztowani - czterej na trzy miesiące, a jeden na dwa miesiące.