W organizmie kobiety lekarze wykryli ponad dwa promile alkoholu. Ma tylko lekkie zadraśnięcia na głowie. Uderzyła się, gdy próbowała wstać - informuje RMF FM. Trafiła więc na izbę wytrzeźwień.
Motorniczy bytomskiego tramwaju zauważył śpiącą kobietę zbyt późno i nie zdążył wyhamować. Na szczęście pijana tak ułożyła się na torach, że przeżyła.