Oprócz "Forresta Gumpa" do listy dodano filmy: "Człowiek słoń", "Moja lewa stopa" oraz książkę "Poczwarka". Treści wszystkich filmów są ambitne, ale pedagodzy mają wątpliwości czy dzieci powinny je analizować – podaje Polskie Radio.

Reklama

Polonistka, Mirosława Bułat stwierdziła, że filmy przekraczają możliwości percepcyjne młodego widza. "Forrest Gump" byłby obejrzany, nawet by się spodobał, ale nie zostałby zrozumiany” – powiedziała Polskiemu Radiu.

Psycholog dziecięcy, Aleksandra Piotrowska przyznała, że kwestie poruszane w filmach nie są uzależnione od wieku. „Teoretycznie dotyczą w takim samym stopniu przedszkolaków, jak i ich rodziców, jednak naświetlają te zagadnienia z punktu widzenia osób dorosłych, a nie dzieci” – stwierdziła Polskiemu Radiu.