Mogło dojść do popełnienia przestępstwa przez jednego z kuratorów sądowych, polegającego na podaniu niezgodnych z prawdą informacji na temat wykonania przez skazanego obowiązku naprawienia szkody, co stanowi poświadczenie przez funkcjonariusza publicznego nieprawdy - czytamy w komunikacie resortu. Dlatego też minister sprawiedliwości skierował sprawę do prokuratury.

Reklama

Sprawę kuratora wykryła kontrola w gdańskim Sądzie Okręgowym. Sędziowie sprawdzają, czy wszystkie sprawy dotyczące prezesa Amber Gold działy się prawidłowo. Swój raport mają przesłać na biurko ministra sprawiedliwości do ostatniego dnia sierpnia.