ZTM poinformował, że kontrolerzy w warszawskiej komunikacji miejskiej otrzymali przenośne terminale płatnicze. W dodatku, w przypadku zapłaty na miejscu przy użyciu karty – kara jest aż o 40 proc. niższa i wynosi 266 zł.
Decyzja argumentowana została coraz większym użyciem kart płatniczych w Polsce. Ludzie kupują bilety w biletomatach przy pomocy kart. W sierpniu 2014 r. kupiono 235 tys. biletów w taki sposób, rok później, już 375 tys.
Przewoźnicy informują, że gapowiczów jest coraz więcej. W 2011 r. było 20 tys. wystawionych kar rocznie, kiedy obecnie wystawia się ich ponad 30 tys.
Trudno jest też ZTM-owi egzekwować kary finansowe, jeśli nie zostaną one uiszczone od razu na miejscu. Potwierdzają to wstępne dane. Pierwszego dnia pracy terminali tylko 8 pasażerów zapłaciło "mandat" przy pomocy kart. 25 września transakcji bezgotówkowych było już 168. Po 3 tygodniach od wprowadzenia terminali, aż 1/3 kar była opłacona przy użyciu karty płatniczej.
Przy okazji ZTM poinformował, że kontrolowaniem biletów zajmuje się obecnie 166 osób. Są to kontrolerzy etatowi ZTM – 67, pomocniczy – 67 oraz kontrolerzy SKM – 32.
Czy znacie ich wszystkich? Teraz ich znakiem rozpoznawczym jest terminal płatniczy w ręku.