Policjanci w nocy z piątek na sobotę interweniowali w momencie, kiedy grupa kilkudziesięciu osób blokowała ulicę i przejazd. Wylegitymowali 31 osób, w stosunku do 29 z nich prowadzone są postępowanie w sprawie o wykroczenie związane z blokowaniem jezdni - podał Mrozek.
Dwie osoby będą prawdopodobnie odpowiadały za naruszenie miru. W tym przypadku czynności prowadzone są na podstawie zawiadomienia Straży Marszałkowskiej, która zgłosiła wtargnięcie kilku osób na teren parlamentu - dodał.
Mrozek poinformował, że żadna z osób nie została zatrzymana, a po wykonaniu przez policjantów czynności na miejscu, wszyscy mogli powrócić do domów.
Protest przed parlamentem związany był z procedowaniem przez Senat nowelizacji ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o ustroju sądów powszechnych. W nocy Senat bez poprawek przyjął obie nowele.
Protestujący trzymali flagi z napisem: KOD, oraz transparenty z napisami: "Łapy precz od sądów". Był także duży transparent z napisem: "PiS pod sąd". Wśród protestujących był były lider KOD Mateusz Kijowski. Wejście do Sejmu od strony ulicy Wiejskiej było odgrodzone barierkami, a na miejscu byli policjanci.