Jak podaje gazeta.pl grupa 20-30 osób należących do "Krucjaty Młodych" odmawiała różaniec i modliła się w Słupsku za "odnowę moralną narodu" oraz w intencji Roberta Biedronia.
Biedroń dzień później skomentował to na swoim profilu na Facebooku. "Odnowiony mogę przystąpić do dalszej pracy. Dziękuję za modlitwę, ale i bez niej radzę sobie chyba całkiem nieźle" - napisał prezydent.