- Razem z ministrem @jbrudziński na bieżąco monitorujemy sytuację w kraju w związku z orkanem #Fryderyka. Dziękuję wszystkim, którzy pracowali i pomagali tej nocy. O 8.00 narada z szefami @KGPSP, @PolskaPolicja oraz wojewodami. Priorytet - jak najszybsza pomoc poszkodowanym - napisał premier.

Reklama

MSWiA podkreśliło w czwartek w komunikacie, że minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński jest na bieżąco informowany o sytuacji w województwach, nad którymi przechodzi orkan "Fryderyka"; "na bieżąco" też przekazuje te informacje premierowi Morawieckiemu.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało w czwartek po południu ostrzeżenia przed silnym wiatrem dla 13 województw. Wiało przez całą noc i ma nadal wiać w piątek do południa; opady śniegu, zawieje i zamiecie są możliwe w województwach: dolnośląskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Ostrzeżenia o zagrożeniach wydano dla 13 województw: dla sześciu województw - I stopień; dla siedmiu - stopień II.

Silny wiatr i obfite opady śniegu spowodowały liczne awarie prądu w całym kraju. Jak podało wieczorem na Twitterze MSWiA, a także szef RCB, elektryczności nie miało 54,3 tys. odbiorców (najwięcej w woj. wielkopolskim - 24,5 tys., zachodniopomorskim - 9,5 tys., łódzkim - 8,5 tys.). "Do godz. 20.00 odnotowano 220 interwencji z powodu wiatru oraz 96 interwencji z powodu opadów śniegu. Służby działają" - dodał dyrektor RCB Marek Kubiak.

Trudne warunki atmosferyczne powodują także opóźnienia, przekierowania i odwołania rejsów z większości lotnisk. Utrudnienia odnotowano na lotniskach w Warszawie, Modlinie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku i Szczecinie.

Orkan Fryderyka przeszedł nad Europą

Niemieckie koleje państwowe (Deutsche Bahn) poinformowały w czwartek, że ze względów bezpieczeństwa wstrzymują kursy pociągów dalekobieżnych w całym kraju. Powodem tej decyzji jest orkan Fryderyka. Na razie nie wiadomo, kiedy pociągi wrócą na tory.

- To konieczny środek bezpieczeństwa, bo zakłócenia wywołane wichurami są tak poważne, że pociągi relacji dalekobieżnych zwyczajnie nie mogą kursować - powiedział agencji dpa rzecznik DB Achim Stauss.

Reklama

Jak dodał, maszynistom składów, które w chwili ogłoszenia tej decyzji były już w drodze, zaleca się jak najszybsze dotarcie do stacji docelowej.

Rzecznik zapewnił, że podróżni, którzy z powodu złych warunków pogodowych utknęli na dworcach, otrzymają vouchery na przenocowanie w hotelu lub zostanie im zorganizowany nocleg w pociągu.

Z powodu orkanu w kilku niemieckich landach odwołano zajęcia w szkołach, a kilka lotnisk ze względów bezpieczeństwa odwołało połączenia.

Już wcześniej ruch dalekobieżny i lokalny pociągów całkowicie wstrzymano w landach Nadrenia Północna-Westfalia i Dolna Saksonia na zachodzie i północnym zachodzie Niemiec. W Turyngii i Saksonii-Anhalt w środkowej części kraju wstrzymane zostały regionalne połączenia kolejowe.

W regionach, gdzie wiatr wieje obecnie szczególnie mocno, meteorolodzy odradzają mieszkańcom wychodzenie z domów, ostrzegając przed przewracającymi się drzewami, dachówkami spadającymi z budynków i uszkodzeniami linii wysokiego napięcia.

W czwartek orkan Fryderyka dotarł nad Niemcy z zachodu, powodując śmierć jak dotąd jednej osoby. Według niemieckich służb meteorologicznych (DWD) wiatr wieje z prędkością sięgającą ponad 130 km na godzinę, a w górach Harz w środkowej części kraju - ponad 200 km na godz.

W Holandii i Belgii z powodu Fryderyki zanotowano łącznie co najmniej cztery ofiary śmiertelne.