Jak wynika z analizy przekazanej generalnej dyrekcji, wadliwie ułożono wszystkie warstwy pod asfaltem - podaje RMF.
Z kolei według Radia Zet, ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, bo potrzebne są kolejne ekspertyzy.Koncesjonariusz Autostrada Wielkopolska proponuje na przykład pokrycie nawierzchni kolejną warstwą asfaltu.
Stacja podaje, że z notatki służbowej specjalistów z generalnej dyrekcji wynika, iż pobrane z autostrady próbki wskazują na szereg nieprawidłowości: degradację warstw bitumicznych, liczne spękania nawet w warstwie cementowej.
Czyli droga po prostu pęka od góry do dołu. A jeden z urzędników - jak podaje Radio Zet - podsumowuje: "Za niedopuszczalne uważam przyzwolenie na przeprowadzenie wzmocnienia nawierzchni jedynie poprzez jej przykrycie kolejną warstwą i ukrycie istniejących wad".