"Donald Tusk osłupiał" - pisze "Rzeczpospolita", cytując jednego z polityków PO. Dopiero na kilka godzin przed czwartkowym przyjęciem przez Sejm ustawy medialnej, politycy Platformy Obywatelskiej uświadomili premierowi skalę kosztów, jakie poniesie budżet z powodu reformy mediów publicznych.
Premier nie zdawał sobie sprawy, że chodzi o kwotę prawie miliarda złotych. "Dopytywał, czy nikt się nie pomylił" - twierdzi anonimowy polityk z władz PO, cytowany przez "Rzeczpospolitą".
Likwidując abonament - dzieki któremu media publiczne dostały w tym roku zastrzyk gotówki w postaci 880 milionów złotych - budżet będzie w przyszłości dodatkowo obciążony podobną kwotą. I to w sytuacji, gdy rząd szuka oszczędności i łata dziurę w budżecie.
"Choć wydawało się, że to bardzo duża kwota, prześledziliśmy nakłady na telewizję z poprzednich lat i uznaliśmy, iż nie ma wyjścia" - dodał rozmówca "Rzeczpospolitej".
Donald Tusk nie zdawał sobie sprawy, że koszt reform w TVP pochłonie prawie miliard złotych. Na posiedzeniu Zarządu Krajowego PO - który tuż przed głosowaniem w Sejmie omawiał założenia do ustawy medialnej - premier miał być wyjątkowo zaskoczony tą kwotą. Wręcz zdębiał.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama