Jednym z dwóch miejsc, gdzie swoje biuro poselskie ma Radek Sikorski jest Nakło nad Notecią. "Wprost" usiłował znaleźć tam kogoś, kto potwierdziłby aktywną działalność marszałka.
CZYTAJ TAKŻE: Kilometrówka, afera podsłuchowa... Sikorski tłumaczy się na koniec roku>>>
Przy tej samej ulicy, co biuro poselskie Sikorskiego jest jeden z najważniejszych urzędów samorządowych. Jeden z jego szefów mówi, że widział w okolicy Sikorskiego dwa razy. Raczej w sytuacjach prywatnych.
Inny urzędnik - z urzędu powiatowego - opowiada tygodnikowi, że "Sikorski jest obecny" w regionie. - Bywa na przykład na uroczystościach 3 maja czy 11 listopada - mówi mężczyzna. Dodaje, że Sikorski przyjeżdżał służbowym autem z funkcjonariuszami BOR.
W ciągu ostatnich lat Sikorski przejechał swoim prywatnym samochodem, jak twierdzi, w sprawach służbowych odległość odpowiadającą dwóm okrążeniom ziemi, co kosztowało podatnika blisko 80 tys. zł - pisze "Wprost". W 2009 r. było to 1,2 tys. zł, a w latach następnych, odpowiednio 21,1 tys., 25 tys., 19,1 tys. i 9,6 tys. zł.
Sprawą "kilometrówek" Sikorskiego zajmuje się prokuratura. Marszałek mówił, że będzie czekał na jej ustalenia.
niestety. POkemonom to obojętne.
byle pełne koryto, jak to wyniosło z czworaków.
Wykwintne kolacje w restauracjach, dworek na wsi, i wogole oxfordzki szyk. A za tym wszystkim koltunska malostkowosc--byle grosika wydusic przy kazdej mozliwej okazji.
Ja nigdy nie widziałem żadnego posła w mojej dzielnicy, czy to znaczy że nic nie robią że tam nie działają?
chyba wystarczy jeden dzień, nawet analfabecie POkemońskiemu.
Alleluja modlmy sie
tak przy okazji, bo mnie "niezmiernie" nurtuje.
czemu takiego świetnego ministra spraw zagranicznych, omc ministra unijnego zrobiono w "nagrodę" uhwytem do laski marszałkowskiej?
przeciez peanom na jego cześc nie było końca, prawie budowniczy miru-peace światwego, he, he, he.
~Tofik2014-12-29 20:20
to juz szczyt twoich mozliwości chamku nieskrobany?
Tchorza chronia i pieluchy mu zmieniaja