Jak poinformował w sobotę rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku ppor. Andrzej Juźwiak, kapitan samolotu lecącego z brytyjskiego Doncaster do Gdańska poprosił o interwencję ws. pasażera, który zachowywał się napastliwie i agresywnie.

Reklama

"Po wylądowaniu samolotu strażnicy graniczni siłą wyprowadzili awanturnika i zbadali jego trzeźwość. Okazało się, że mieszkaniec Gdańska Adam K., z zawodu kucharz, miał ponad dwa promile alkoholu. Wysokie było również stężenie agresji krewkiego kucharza, który w pewnej chwili rzucił się na jednego z funkcjonariuszy, zaczął go szarpać i kopać. Szybka reakcja strażników i kajdanki na rękach uspokoiły agresora" - dodał Juźwiak.

Gdańszczanin poddał się dobrowolnie karze. Za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie funkcjonariusza mężczyzna dostanie 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata i 1500 zł grzywny.