Domniemany haker wszedł na konto Janji 11 grudnia i opublikował kilka wiadomości, w tym obelgi pod adresem pierwszej damy i prezydenta Luiza Inacio Luli da Silvy oraz treści mizoginiczne.
Rząd Brazylii poinformował w dniu zdarzenia, że policja federalna wszczęła dochodzenie w tej sprawie, podczas gdy biuro prokuratora generalnego stwierdziło, że wysłało do X prośbę o zablokowanie konta Janji, ale zachowanie wszystkich jego zapisów.
"Podejmowane są wszystkie odpowiednie środki" - podał rząd w oświadczeniu. "Przestępstwa, mizoginiczne wypowiedzi, nienawiść i nietolerancja w mediach społecznościowych nie będą tolerowane" - dodano.