Minister koordynator służb specjalnych Mariusz Antoni Kamiński podał, że inwigilowano aż 48 dziennikarzy, "Do Rzeczy" wymienia nazwiska części z nich. Byli to m.in.:
- Piotr Gabryel
- Anita Gargas
- Cezary Gmyz
- Piotr Gociek
- Piotr Gursztyn
- Jerzy Jachowicz
- Igor Janke
- Michał Karnowski
- Patrycja Kotecka
- Paweł Lisicki
- Michał Majewski
- Karol Manys
- Robert Mazurek
- Piotr Nisztor
- Eliza Olczyk
- Paweł Reszka
- Piotr Skwieciński
- Mariusz Staniszewski
- Jarosław Stróżyk
- Wojciech Sumliński
- Michał Szułdrzyński
- Maciej Walaszczyk
- Łukasz Warzecha
- Bartosz Węglarczyk
- Wojciech Wybranowski
- Piotr Zaremba
- Grażyna Zawadka
"Wszystkie operacje inwigilacyjne zakończyły się klapą. Ustalono jedynie, że niektórzy dziennikarze mieli kontakty z ludźmi służb specjalnych. To jednak nie jest żadną tajemnicą, zwłaszcza w przypadku dziennikarzy śledczych. Służbom specjalnym nie udało się natomiast znaleźć żadnych dowodów na to, by konkretne osoby przekazywały informacje mediom", podaje także "Do Rzeczy".