Propozycja przygarnięcia emerytowanych promów została skierowana do szkół, muzeów, eksploratoriów oraz innych "odpowiednich organizacji" , które mogłyby być zainteresowane posiadaniem jednego z trzech używanych obecnie wahadłowców.

Reklama

Chętni powinni mieć na uwadze, że sam koszt przygotowania wahadłowca do ekspozycji i jego transportu wyniosą co najmniej 42 mln dolarów.

Już teraz wiadomo, że jeden z wahadłowcow trafi najprawdopodobniej do Narodowego Muzeum Lotnictwa i Lotów Kosmicznych przy Smithsonian Institution. Pozostałe dwa promy, po odbyciu swych ostatnich lotów, trafią do hangarów centrum Kosmicznego Kennedy'ego i tam będą oczekiwać na nowych właścicieli.

Zgodnie z planem NASA, promy Discovery, Atlantis i Endeavour przejdą na emeryturę 30 września 2010 r. Przez cztery następne lata Amerykanie będą korzystać z rosyjskich statków Sojuz. Na 2014 r. zaplanowano pierwszą załogową misję z wykorzystaniem nowych rakiet Ares I oraz statków kosmicznych Orion. Więcej o planach NASA na tej stronie