Prof. Rychard zaznaczył, że w tej chwili trudno mówić o przyszłej koalicji, gdyż wyniki sondażowe mogą się jeszcze zmienić. "Najbardziej prawdopodobna wydaje się koalicja PO-PSL. Może się okazać, że jednak trochę zabraknie, ale będzie chodziło raczej o pojedynczych posłów" - powiedział.

Reklama

Socjolog jako "bardzo dobry" ocenił sondażowy wynik PO. "Pierwszy rząd, który po raz drugi z rzędu utrzymuje przewagę. PiS nie potrafił przekonać Polaków, że w sytuacji zagrożeń ekonomicznych dysponuje kompetentną ekipą. Jarosław Kaczyński był w kampanii sam" - dodał.

"Sukces osiągnął Ruch Palikota. Okazało się, że scena polityczna nie jest aż tak zabetonowana, jak myśleliśmy. Pojawił się nowy wiatr w społeczeństwie. Porażka SLD, to konsekwencja braku wyrazistości i składania obietnic bez pokrycia różnym typom elektoratu" - podkreślił prof. Rychard.

Z sondażowego wyniku niedzielnych wyborów według TNS OBOP wynika, że wybory wygrało PO z wynikiem 39,6 proc. przed PiS - 30,1 proc. Trzecie miejsce zajął Ruch Palikota - 10,1 proc.; do Sejmu weszły też PSL - 8,2 proc. i SLD - 7,7 proc. PJN znalazła się poza Sejmem z wynikiem 2,2 proc.