Graś mówił wcześniej, że na przyszłotygodniowym posiedzeniu rząd przyjmie projekt ustawy o grach liczbowych i hazardowych.
Tydzień temu rząd przyjął założenia do tego projektu. Według nich nowa ustawa hazardowa ma doprowadzić do delegalizacji gier na automatach poza kasynami i ma wprowadzić zakaz urządzania wideoloterii. Założenia zakładają także m.in. walkę z hazardem wśród osób poniżej 18. roku życia i wyższe podatki dla branży hazardowej. Rząd chce też zaostrzenia zakazu reklam hazardu i podmiotów organizujących gry hazardowe.
Premier przedstawiając założenia projektu zapowiedział, że będzie rekomendował posłom i senatorom przeprowadzenie prac nad nim "bez poprawek w trybie natychmiastowym".
Szef klubu PO Grzegorz Schetyna zapowiadał, że do końca listopada Sejm powinien przyjąć ustawę o grach liczbowych i hazardowych.
Wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak powiedział PAP, że decyzja premiera o spotkaniu z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych to dobry krok, który - jego zdaniem - pomoże w bezproblemowym przyjęciu tzw ustawy hazardowej w Sejmie. Jak zaznaczył, rząd i Platforma są przekonani, że uda się przyjąć ustawę w Sejmie do końca listopada. "To jest możliwe, ale wiele zależy od zachowania opozycji" - zastrzegł.
Dolniak przypomniał, że sami politycy opozycji apelowali, aby tzw. ustawę hazardową przyjąć jak najszybciej. "Dlatego wierzę, że nie ma zagrożenia dla szybkiego przyjęcia tej ustawy, no chyba że opozycji nie leży na sercu wprowadzenie zmian w ustawie hazardowej" - dodał wiceszef klubu PO.
Przewodniczący klubu PSL Stanisław Żelichowski uważa, że pomysł premiera, by sondować co kluby myślą o projekcie ustawy hazardowej jest dobry. "Jeżeli premier dużego, 40-milionowego kraju uważa, że trzeba to skonsultować, to to jest dobry znak" - powiedział polityk ludowców. Zaznaczył, że nie ma jeszcze projektu tzw ustawy hazardowej i trudno mu deklarować, jak będzie się zachowywało w tej sprawie Stronnictwo, czy będzie zgłaszało poprawki, czy nie.
"Nie jesteśmy bezmyślnym ugrupowaniem, przeczytamy (projekt). W polityce wszystko jest możliwe, jeżeli jest solidnie zrobiony projekt, ma +ręce i nogi+, ze wszystkich stron się bilansuje, to możliwa jest taka sytuacja, że nie będzie do niego poprawek - dodał Żelichowski.
Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział, że szef klubu - Przemysław Gosiewski - weźmie udział w piątkowej rozmowie z premierem. "Oczekujemy konkretów. Intencję ograniczenia hazardu popieramy jednak cały czas nie znamy szczegółów proponowanych rozwiązań" - podkreślił.
Rzecznik SLD Tomasz Kalita powiedział, że szef Sojuszu (i przewodniczący klubu Lewicy) Grzegorz Napieralski otrzymał zaproszenie na piątkowe spotkanie z premierem i ma zamiar w nim uczestniczyć.