Kilkuset członków Związku Nauczycielstwa Polskiego manifestowało przeciwko oddaniu samorządom większej kontroli nad oświatą.

Jak mówił prezes oddziału powiatowego ZNP w Radomsku Adam Młynarski, związkowcy są zaniepokojeni planami rządu, aby przyznać samorządom większą swobodę w likwidacji szkół. Zdaniem związkowców oznacza to nieograniczone prawo do przekształcania szkół publicznych w niepubliczne, np. prowadzone przez fundacje i stowarzyszenia.

Reklama

Zebrani pod MEN dzwonili szkolnymi dzwonkami. Wielu miało transparenty mówiące, że osobom z wysokimi kwalifikacjami należą się wysokie wynagrodzenia. Inne miały napisy odnoszące się krytycznie do planowanych przez ministerstwo edukacji reform, np. "Wiele HALLny wieje, SZUMI LAS dokoła, czy z tego TORNADA, ocaleje szkoła?".

ZNP oczekuje porozumienia, które zapewni nauczycielom realne podwyżki płac w ciągu najbliższych dwóch lat i możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Jeśli rząd Donalda Tuska nie spełni oczekiwań nauczycieli, będzie strajk.

"Dzisiaj trzeba głośno powiedzieć, że polscy nauczyciele zasłużyli jak rzadko kto, aby ich wysiłek docenić szczególnie" - mówił dziś rano premier Donald Tusk na ogólnopolskiej inauguracji roku szkolnego w podgdańskim Przodkowie.

"Jest to wysiłek całego rządu, aby nauczycielom dać szansę, aby być odpowiednio docenionym, żeby mogli odczuwać satysfakcję z efektu swojej pracy, ale i materialną satysfakcję" - dodała minister.

>>> Zobacz także: Znowu zmiany w szkołach