"Przepraszam" - powiedział poseł, kajając się tym samym za sugerowanie byłemu premierowi, że ten jest orientacji homoseksualnej. "Mam nadzieję, że ta norma nie zostanie na trwałe wprowadzona do życia publicznego" - dodał w TVN24. Pytanie: czy przeprosiny polityka należy traktować serio? W jednym ze swoich ostatnich wpisów na blogu podkreślał, bowiem, że "często się zdarza, iż jedno z bliźniaków jednojajowych jest homoseksualistą".

Zdaniem Palikota wpis był błędem, bo naruszał "podstawowe elementy" związane z tym jakie są "kryteria oceny obecności publicznej".

Reklama

>>> Zobacz video, w którym Palikot pyta czy Jarosław Kaczyński jest gejem

Palikot zaprzeczył jakoby finansował działalność Platformy Obywatelskiej pieniędzmi swojej byłej żony.

Według doniesień medialnych Maria Nowińska, dawna małżonka posła PO, twierdzi, że wspomagał on działalność swojej partii jej pieniędzmi. Napisała w tej sprawie list do Donalda Tuska, premiera i zarazem szefa partii.

Reklama

>>> Czy Palikot finansuje Platformę?

"W 2005 r. byłem po rozwodzie i rozdziale majątku dokonanym przez sąd, od którego decyzji moja była żona się nie odwołała. W 2005 wstąpiłem do PO i co zrobiłem z pieniędzmi, które w wyniku podziału majątku mi przypadły to moja sprawa" - podkreślił Palikot.

Poseł PO zaprzeczył również, że finansował książkę Donalda Tuska. "Nie wydałem złotówki na książkę Donalda Tuska" - stwierdził.

Przyznał jednocześnie, że był współudziałowcą wydawnictwa, które ją wydało. Podkreślił, że nie finansował balów ani biesiad dla członków PO.