"Mamy do czynienia z nepotyzmem, konfliktem interesów, jeżeli nie podejrzeniami o korupcję. To jest sprawa dla prokuratora i CBA. Powinno zostać przeprowadzone śledztwo i powstać raport. To są zbyt poważne zarzuty, by wyjaśniać je w zaciszu gabinetu premiera" - podkreśla Ziobro.
>>> Pawlak odpowiada na zarzuty DZIENNIKA
"Pawlak w żaden sposób nie odparł zarzutów. Jego wystąpienie można traktować tylko i wyłącznie jako odpowiedź na tekst DZIENNIKA. Jeżeli chce się dementować doniesienia mediów, to pokazuje się dokumenty, które im zaprzeczają. Pawlak tego nie zrobił" - dodaje Janusz Wojciechowski były szef PSL. "Pawlak zachowuje się jak w sprawie zarzutów o sprzedaż lokalu PSL przy ul. Grzybowskiej. Najpierw milczy, potem ściemnia i na koniec atakuje."
>>> Czego się boi Waldemar Pawlak?
Innego zdania jest natomiast poseł Kazimierz Kutz z klubu PO. "Wicepremier godnie stanął i godnie odpowiedział na zarzuty. Jasno widać, że jest to perfekcyjny plan powstały z inspiracji. Kogo? PiS. Ta partia zawsze się w tym specjalizowała. Jaki cel jest tej gry? Rozbić koalicję, bo zbliżają się wybory do Parlamentu Europejskiego" - uważa Kutz.