"IPN atakuje już drugiego byłego prezydenta. Może jeśli zaatakuje aktualnego, miarka się w końcu się przebierze. Tę instytucję należy w końcu rozwiązać, prokuratorów wysłać do prokuratury, a akta to archiwów państwowych" - grzmi w rozmowie z nami Wojciech Olejniczak.

Reklama

Szef IPN: Kwaśniewski był agentem

Szef klubu SLD dodał, że jego ugrupowanie liczy na to, że już najbliższych dniach wraz z Platformą Obywatelską zostaną "podjęte konkretne kroki prawne, by odwołać prezesa Instytutu Pamięci Narodowej".

Prezes IPN w wywiadzie dla dziennika "Polska" powiedział: "Kwaśniewski nie jest w stanie nikogo obrazić, bo był komunistycznym aparatczykiem gwarantującym Sowietom przynależność Polski do ich imperium". Dodał, że Kwaśniewski miał pseudonim operacyjny TW "Alek".

Reklama

Rozmowa z Kurtyką pojawia się dzień po ataku Aleksandra Kwaśniewskiego na IPN. Powodem była książka o Lechu Wałęsie napisana przez Pawła Zyzaka, historyka zatrudnionego w krakowskim oddziale Instytutu.