O wyrażenie zgody na pokazanie w telewizji dowodów przeciwko Sawickiej Mariusz Kamiński wystąpił 12 października. Ziobro udzielił jej trzy dni później, a więc na dzień przed konferencją prasową, na której ujawniono sprawę.
>>>Sawicka nie zostanie na razie osądzona
Ale czy zgoda nie została wydana z fałszywą datą? Skąd to podejrzenie? Szef CBA Mariusz Kamiński wytoczył proces Julii Piterze. Pełnomocnik rządu do spraw walki z korupcją mówiła o niezgodnych z prawem i "uwikłanych politycznie" działaniach CBA - m.in. w sprawie afery gruntowej i sprawie Sawickiej.
"GW" podaje, że pełnomocnik Kamińskiego dołączył do akt tej sprawy zgodę Ziobry na upublicznienie w mediach materiałów CBA. "To pismo przypomina mi samobójczego gola" - komentuje pełnomocnik Julii Pitery mec. Jerzy Naumann. "Może stanowić dowód na nieprawidłowości w CBA, a nawet naruszenie prawa karnego".
Na dokumencie jest data. 15 października. Tyle że 15 - 16 października ministra Ziobro nie było w Warszawie. Czy podpis na zgodzie w sprawie Sawickiej - z 15 października - dał na odległość? - pyta "Gazeta Wyborcza".