"Są sytuacje tragiczne, gdzie rząd ma ustawowy obowiązek reagowania. Jest ustawa o Rządowym Centrum Bezpieczeństwa - zresztą stworzona przez naszych poprzedników - która w artykule siódmym mówi, że <Rada Ministrów sprawuje zarządzanie kryzysowe na terenie RP, a w przypadkach niecierpiących zwłoki - MSWiA>" - powiedział Sławomir Nowak w Radiu RMF FM.
>>> Prezydent ma pretensje do Tuska po pożarze
Na pytanie - czy jednak w obliczu takiej tragedii jak w Kamieniu Pomorskim - prezydent nie powinien być o niej powiadomiony przez rząd, Nowak odpowiedział: "Pewnie tak, ale pan prezydent ma 600 osób na etatach w swojej kancelarii i myślę, że też może pozyskiwać informacje stamtąd.
Czy w przyszłości prezydent będzie zawiadamiany o takich sytuacjach? "Rząd jest odpowiedzialny za takie sytuacje. Jeżeli pan prezydent będzie chciał być informowany, to ma przecież swój aparat, który powinien go informować w takich sytuacjach" - powiedział Nowak.