Akt oskarżenia jest już w sądzie w Piotrkowie Trybunalskim. Jest w nim kilka zarzutów, m.in. nakłanianie do przerwania ciąży oraz narażenie życia i zdrowia Anety Krawczyk - kobiety, która oskarża Stanisława Łyżwińskiego i Andrzeja Leppera o molestowanie seksualne. Jacek P. miał ją też namawiać do zmiany zeznań.

Najpoważniejsze przestępstwo były asystent posła Łyżwińskiego i radny Samoobrony miał popełnić na początku 2003 r. Wtedy to podał Krawczyk przeznaczoną dla zwierząt oksytocynę, żeby wywołać poród.

Jacek P. od lutego tego roku przebywa w areszcie. Nie przyznaje się do stawianych zarzutów.