"Powiedziałem pani Krzywonos, że powinna się wstydzić i zacytowałem klasyka, Ignacego Kraszewskiego" - powiedział w TVN24 poseł PiS Andrzej Jaworski.
Jego zdaniem Henryka Krzywonos w czasie swojego wystąpienia obraziła prawie wszystkich na sali. "Jej wystąpienie było skandaliczne" - powiedział poseł PiS. Zdaniem Jaworskiego wszystko było wyreżyserowane. "Dla Krzywonos to świetna reklama książki, którą dzisiaj będzie sprzedawać w Warszawie" - powiedział parlamentarzysta i dodał: "Krzywonos cały czas konsultowała się i szeptała do ucha Donaldowi Tuskowi".
Stwierdził także, że nie rozumie wzburzenia legendarnej tramwajarki, która jak sama powiedziała, nie mogła słuchać "tych bzdur wypowiadanych przez Śniadka i Kaczyńskiego".
"Jarosław Kaczyński mówił tylko o tym, żeby żyć uczciwie" - powiedział Jaworski.
Poseł PiS twierdzi, że całe zajście, kiedy to według Krzywonos miał powiedzieć do niej: "ty głupia babo", ma udokumentowane. I, jak twierdzi, jeśli nie przestanie na ten temat kłamać, to pozwie ją do sądu. "Jestem przygotowany na takie spotkanie i mam na wszystko twarde dowody" - powiedział Jaworski.