"Protest Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zdziwienie i oburzenie, które czujemy w tej kwestii, powinno spowodować, że prokurator generalny powinien wyciągnąć konsekwencje w stosunku do ludzi, którzy dopuścili do takiej sprawy" - powiedział Schetyna podczas piątkowej konferencji prasowej we Wrocławiu.
Marszałek podkreślił, że oczekuje pełnej informacji w sprawie przekazania informacji o białoruskich opozycjonistach. "To jest ludzki błąd, po prostu brak wyobraźni" - ocenił.
W czwartek PAP poinformowała, że polska Prokuratura Generalna przekazała białoruskim śledczym informację o rachunku bankowym Alesia Bialackiego, szefa białoruskiego Centrum Praw Człowieka "Wiasna". Według przedstawicieli organizacji pozarządowych i białoruskiej opozycji przyczyniło się to do jego ubiegłotygodniowego zatrzymania przez KGB.
Został on oskarżony o ukrywanie dochodów. W piątek Prokuratura Generalna poinformowała, że trwa wszczęto postępowanie służbowe, mające wyjaśnić sprawę przekazania na Białoruś informacji dotyczących Bialackiego. Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski przeprosił za całą sprawę.