Putin to morderca. Udowodnił swoje oblicze dawno temu podczas wojny w Czeczeni, czy w "wybuchach gazu" w rosyjskich blokach mieszkalnych - wpis tej treści można znaleźć na Twitterze Iwony Arent, posłanki PiS.
Do swych wpisów dołączyła link do artykułu z "Gazety Polskiej Codziennie". Dziennikarze postawili w nim tezę, że rosyjski as wywiadu został zabity na polecenie Kremla, bo wiedział, co zdarzyło się w Smoleńsku.