Zdaniem Kaczyńskiego Polska powinna być krajem, który "odnosi sukcesy naprawdę". - A nie polegające na tym, że ktoś kogoś poklepie po plecach. Krajem, który nie kapituluje, który potrafi wywalczyć co mu się należy - mówił Kaczyński.
- Chcemy przypomnieć o zadaniach, które stoją przed całym narodem. A w szczególności elitą polityczną. Elita polityczna ma obowiązek w tych niełatwych dzisiaj okolicznościach skutecznie walczyć o polskie interesy - zaznaczył.
-To jest możliwe pod jednym warunkiem. Że nikt nie chce płynąc w głównych nurtach, że być może będzie za to gdzieś nie lubiany, krytykowany, coś osobiście straci, ale za to zyska dla naszego kraju - powiedział prezes PiS.
Posty: 788
Polsko moja umiłowano Perełko
Potrzeba ci rozwagi,roztropności w rzeczywistym czasie
Dorze że spalasz w sobie naiwność pseudo przyjaciół których ich nie mamy w około
Mamy tylko jedyną Mądrość prawdy o którą nam zabiegać mamy.
Nie tak jak po wojnie zdradzili nas Ruscy,Amerykanie a Niemcy nie mieli wyboru.
Okazuje się że Polacy odnosząc zwycięstwo na Monte Kasino nie dla swojej ojczyzny walczyli.
O ostali odrzuceni i zdradzeni z łaski pozwolono im na pozostanie na obczyźnie by się wynarodowić.
Podobnie nie dostaliśmy wiz do tej pory do USA.
Ale pamiętajmy o tym i zapominamy.
Że to Ojciec Bóg który wzmaga Naród Polski tak i nas kocha i miłuje.
Idziemy i stąpamy drogami w wielkich uciskach dziejowych.
Ale nie po próżnicy.
Czego dziś nam potrzeba -Wielkiej roztropności w czasie
Nie wolno nam doprowadzić się do prowokacji wroga.
A kto on jest wszyscy wiemy
Wymowa jest wielce publiczna i ubliżająca.
To nas powinno podnosić na duchu i przypominające słowa Jezusa Chrystusa.
Tak przychodzą czasy Abla nie Kaina.
Nie próbujmy się dać sprowokować na odebranie skarbu który nam obiecano.
Nie ma mocniejszej broni od zdrowej informacji.
To ona jest orędowniczką prawdy dla Narodów.
I tym walczmy.
Gdyż krew niewinna zamaże winy zbrodniarzy.
A ona musi być czysta i przejrzysta by stała się ohydą dla pokoleń.
To wam pisze rekin oceanu Grom
Syn Ojca z Armi Andersa
W którym to służył jako Łącznik
Polacy bądźmy czyści według siebie.
Walczmy słowem nie rękoma
Rękoma i przemocą walczą nierozumni Co nas tak nazywają.
To nam uczyni przepustką do olbrzymiego świata.
Przyszłej cywilizacji Prawdziwej.
Co nastąpi po apokalipsie
A wy co pragniecie uczciwości podnieście głowy ku górze
Czas jest bliski.
rekin
Na uosobieniu i w odrębnym wcieleniu
Myśli jesteśmy piaskiem
Niczym rozbity głaz
W miał i pył rozdroży
Nikt się z nami nie liczy
Bo po co i z kim
Jesteśmy jako bezwartościowy cierń
Który domaga się praw
Od instytucji obcym nam ciału
Co można nas poniewierać
I dręczyć bezkarnie
Prawda
Nie jesteśmy sami
Choć nam się wydaje
To samotność sami sobie stwarzamy
Nie jesteśmy biedni
Choć nam się wydaje
Bo cóż jest skarb duszy
Czym go zastąpisz
I czym się wzruszysz
by istnieć
Tam gdzie człowiek nie może
Tam jest nasz Stwórca
Abyś umiał władać
jego mową
I go zrozumiał
Duch Poezji
Wznosząc prawdy życia dzień
Idąc udręką codziennej
Krzątaniny ducha
Wołać nam trzeba pierwej miłości
Niech Bóg Ojciec nas wysłucha
W potędze swoich wyznań
Do których dociekamy byśmy byli razem
Naszej ziemi do której zabiegamy
https://sites.google.com/site/infopoezja/
poezja pl polski
Tak mało trzeba byśmy byli wolni
Tak mało trzeba
Byśmy byli roztropni w prawdzie
Tak mało trzeba żeby z nami się liczyli wielcy tego świata.
Ależ najpierw obedrzyj wroga ze swych szat co się fałszywie zasłania
W dobroczynności której nie ma
Abyś to uczynił wyjmij belkę ze swego oka byś przejrzał.
To nam powiedział nas mesjasz.
Kołacz a ci otworzą
Proś a dostaniesz
Szukaj a znajdziesz mądrość wszechświata
Ducha prawdy który ci doprowadzi do całej prawdy.
Ależ wyrzeknij się przekleństwa kleru który nas omamił masonerią.
I pozacierał drogi do prawdy
Opowiadając namiastki prawdy
Ależ on zawładnął władzą która mu nie dana.
[b]Czyż nie napisano słów Jezusa Chrystusa wprost i dosadnie
Nie nazywaj swego Ojca Świętym na ziemi.
Gdyż jeden Ojciec twój jest w niebie
W tym wykluczasz siebie ze wspólnoty Bożej.
Nie ma dwóch świateł prawdy a jest jedna.
Tak lucyfer masoński nie ma być twoim Bogiem.
Ależ ten co cię Stworzył.
Tak kler jest wilkiem w owczej skórze.
Czy te słowa naszego mesjasza można tłumaczyć inaczej.?[/b]
rekin oceanu.
do diabła, już dawno powinni siedzieć w pierdlu za niszczenie mojego kraju. Oni
nie czyją się obywatelami tego pięknego, przyjaznego i tolerancyjnego kraju. Ryją
i kopią - bo tylko ich interes liczy się i jest najważniejszy. A orszak eunuchów
przyklaskuje bo przy korycie coś im zawsze kapnie.
prowadzącej do kompletnej demoralizacji części naszego narodu. Jeżeli w taki sposób chce Pan powróci do władzy i koniecznie musi Pan rządzić to proponuje założyć swój rząd na uchodźstwie.