Dokumenty dotyczące powstania brygady zostały uzgodnione w ubiegłym roku, jednak poprzednie władze Ukrainy nie zaakceptowały porozumienia - przypomniał rzecznik MON Jacek Sońta. W przyszłym tygodniu o brygadzie będą rozmawiali szefowie resortów obrony Polski i Litwy.
Utworzenia takiej jednostki domaga się europoseł Paweł Kowal. Jak mówił dziś na konferencji prasowej, byłaby to przede wszystkim forma wsparcia dla Ukraińców, ale też szansa na zwiększenie bezpieczeństwa w naszym regionie Europy.
Europoseł przypominał, że pomysł nie jest nowy, bo próby utworzenia takiej jednostki trwają od 2007 roku. Teraz jednak nowe ukraińskie władze zaproponowały, by wrócić do tego projektu. Na przeszkodzie przez dłuższy czas stały stosunki polsko-litewskie, które jednak w ostatnim czasie się polepszyły.
Paweł Kowal dodawał, że trzeba jak najszybciej przejść od słów do czynów i powołać taką brygadę, bo Ukraińcy oczekują takiego wsparcia ze strony państw NATO. Europoseł zaznaczył, że należy przyspieszyć ćwiczenia polsko-litewsko-ukraińsko-kanadyjskie, które zaplanowano na jesień tego roku.
Paweł Kowal domaga się też zwiększenia wydatków na armię, zwłaszcza w obliczu kryzysu na Krymie.
ROSYJSKIE ŚMIGŁOWCE NAD KRYMEM. ZOBACZ WIDEO: