Platforma za kilka dni powoła zespół do odkłamywania tych wszystkich absurdalnych teorii - ze strony Antoniego Macierewicza i jego komisji, a jak widać także (ze strony)Jarosława Kaczyńskiego. Będziemy te sprawy na bieżąco wyjaśniać. One oczywiście wymagają tłumaczenia Polakom gdzie ta normalność jest i zdrowy rozsądek, żeby nie uciekać od zdrowego rozsądku - powiedział Neumann na wtorkowej konferencji prasowej.
Polityk odniósł się też do poniedziałkowych słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który podczas 78. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej mówił m.in., że wiemy o niej coraz więcej, ale ostateczne ujawnienie prawdy jeszcze przed nami. Musimy o to walczyć, tym bardziej, że ci, którzy tę prawdę ukrywali są znowu aktywni - ocenił Kaczyński. Wyraził też pogląd, że ci, którzy są przeciw nam (PiS - PAP), mają już dzisiaj tylko jedną broń, poza kłamstwem oczywiście, tą bronią jest prowokacja.
Dzisiaj Jarosław Kaczyński ma wszystko - ma całe państwo i go zawłaszcza i może tę katastrofę wyjaśnić. Nie słyszałem o jakiejś wyjątkowej aktywności w ściąganiu wraku (TU-154) do Polski, czarnych skrzynek do Polski, pomocy od Amerykanów w sprawie wyjaśnienia tej tragedii - powiedział Neumann. Jakoś o tym nie słyszymy. Słyszymy tylko insynuacje i o tym, że prawda jest za rogiem, tylko tego rogu jeszcze nie widać. Nasz zespół będzie odkłamywał to tydzień po tygodniu, każdą ich konferencję - zapowiedział przewodniczący klubu PO.
Wiceszef PO, b. minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak poinformował, że Platforma prowadzi obecnie rozmowy z ekspertami, którzy będą współpracować z zespołem parlamentarnym. Planujemy, że w przyszłym tygodniu rozpoczną się prace tego zespołu - zaznaczył. Nie odpowiedział na pytanie, kto pokieruje pracami zespołu parlamentarnego.
Siemoniak dodał, że na przyszły tydzień zaplanowane jest posiedzenie sejmowej komisji obrony narodowej, w którym weźmie udział Wacław Berczyński, szef podkomisji, która w ramach MON ponownie bada przyczyny katastrofy smoleńskiej. Według polityka, posłowie chcą zapoznać się z rezultatami pracy podkomisji.
Powołanie zespołu ds. zbadania przypadków manipulowania przyczynami katastrofy TU-154 z 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku, w celu osiągnięcia korzyści politycznej zapowiedział podczas konwencji Platformy w Gdańsku szef partii Grzegorz Schetyna.