Ponad 400 tys. zł trafiło do spółki Solvere – założyli ją PR-owcy premier Beaty Szydło, 135 tys. zł miesięcznie do osób odpowiedzialnych za ochronę Jarosława Kaczyńskiego, a 36,9 tys. zł także miesięcznie na rzecz fundacji Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka.
Lista wydatków jest jednak dłuższa.
"Ponad 18,5 mln zł – to subwencja z budżetu państwa dla PiS w 2017 r. Z tego partia wydała 9,7 mln zł, milion przekazała na obowiązkowy fundusz ekspercki, reszta poszła na cele statutowe i na wynagrodzenia". Źródło: "Gazeta Wyborcza"
”W PiS kosztowana jest również reprezentacja. Partyjne przypinki to 59 tys. zł, drzewca i chorągiewki – 80 tys. zł, długopisy i pióra – 65 tys. zł, kalendarze – 242 tys. zł. PiS nie wydał za to ani grosza na działalność wydawniczo-edukacyjną", informuje także "Gazeta Wyborcza".