Politycy i z lewa, i z prawa oburzają się, że kiedy PiS zorganizowało konferencję w Sejmie o Wolnych Związkach Zawodowych, TVP obszernie relacjonowała tę imprezę. Lech Wałęsa na taką przychylność nie może liczyć.
>>>Zobacz, kto przyjedzie na uroczystość Lecha Wałęsy
W radiowym programie Moniki Olejnik politycy dowiedzieli się, że nie przewiduje się relacji na żywo z tych uroczystości, bo nie wchodzi to w zakres misji TVP. Zaskoczony był nawet szef kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Ja myślę, że jakieś informacje na ten temat będą w telewizji publicznej. Stwierdzenie, że to nie jest misja, w pierwszym odruchu raczej bym się z tym nie zgodził" - przyznaje Piotr Kownacki.
"To jest absolutny skandal i ta sytuacja pokazuje, że władze telewizji publicznej powinny odejść jak najszybciej" - grzmi Zbigniew Chlebowski z PO. A wtóruje mu Wojciech Olejniczak z SLD, który stwierdza wprost: Jeśli nie będzie transmisji z tych uroczystości, to jest to dowód na to, że w TVP konieczne są zmiany.