"Nie ma innej orientacji seksualnej, są tylko dewiacje i choroby" - uzasadniał projekt zmiany Karty Nauczyciela Andrzej Federowicz z LPR.

"To jest trochę tak, jak z chorobą zakaźną. Nikt normalny nie będzie dyskryminował takich ludzi (homoseksualistów), ale ze względu na swoje bezpieczeństwo będzie domagał się jakiś barier, pewnej izolacji. Ja myślę, że nauczyciel - jawny homoseksualista - po prostu nie spełnia podstawowego warunku wykonywania tego zawodu. (...) Tu nie chodzi o zakaz pracy, tylko o niedopuszczenie do pewnych zajęć ze względu na brak stosownych kompetencji"- powiedział "Gazecie Wyborczej" biskup Tadeusz Pieronek.

Reklama

"Ja widziałem pederastów w akcji w więzieniu. Czuję szczególny rodzaj obrzydzenia do tej kategorii zboczeń płciowych. Dawanie im przywilejów uważam za wynaturzenie i dziwactwo"- powiedział Stefan Niesiołowski w trakcie debaty sejmowej,

"Uważam, że tych ludzi (homoseksualistów) należy leczyć. Proszę sobie wyobrazić, co by było gdyby wszyscy poszli w tym kierunku, to nie byłoby naszych następców" - stwierdził Lech Wałęsa,

Reklama

"Pedalskie stowarzyszenia", "Stowarzyszenia pedałów" - mówił specjalista od wizerunku prezydenta Michał Kamiński. Na pytanie, czy nie uważa tego określenia za obraźliwe wypalił: "Tak ludzie mówią. To jak mam mówić? Przecież to są pedały".

"Uważam, że tych ludzi (homoseksualistów) należy leczyć. Proszę sobie wyobrazić, co by było gdyby wszyscy poszli w tym kierunku, to nie byłoby naszych następców" - stwierdził Lech Wałęsa.