Rosja jest państwem agresorem, a Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Zatem jakiekolwiek informacje, podawane przez stronę rosyjską w sytuacji, kiedy my czynimy wszelkie możliwe starania, żeby wspierać Ukrainę na płaszczyźnie gospodarczej, społecznej czy zbrojnej, należy uznać za fake news - powiedział Andrzej Szejna w rozmowie z Onetem. To wojna informacyjna między światem demokratycznym a światem terrorystycznym - dodał.

Reklama

FSB twierdzi, że aresztowała polskiego szpiega

Pracownik firmy zlokalizowanej w obwodzie penzeńskim, w centrum europejskiej części Rosji, został aresztowany za współpracę z polskimi służbami specjalnymi - poinformowało FSB. Firma posiada status "specjalnego znaczenia" - termin ten odnosi się do specjalnych lub wojskowych obszarów, firm i organizacji, które wymagają dodatkowych środków bezpieczeństwa i są chronione przez FSB, a ich pomieszczenia i personel muszą zostać specjalnie sprawdzone.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez FSB, aresztowany miał nawiązać kontakt z przedstawicielem polskich służb specjalnych w celu przekazania informacji o działalności firmy w zamian za pomoc w wyjeździe za granicę.

"W wyniku czynności operacyjno-rozpoznawczych udokumentowano nielegalne działania figuranta, mające na celu zebranie informacji o wielkości produkcji przedsiębiorstwa w ramach zamówienia obronnego państwa, o których dowiedział się w trakcie wykonywania czynności służbowych" - podano w komunikacie. Mężczyzna miał zostać aresztowany na podstawie artykułu dotyczącego tajnej współpracy z obcym państwem - jak podał Interfax.