"Nieprawdziwe są twierdzenia "Gazety Polskiej' zawarte w artykule "Pornorząd. Handlarze wibratorami wchodzą do szkół" (wydanie z 7 lutego 2024 r.) jakoby Ministerstwo Edukacji Narodowej tworzyło wspólnie z fundacją Sexed.pl program tzw. edukacji seksualnej oraz, że fundacja jest partnerem MEN w jakimkolwiek projekcie" - napisano w komunikacie.
Kontrowersyjna okładka. Komunikat MEN
"Dodatkowo, zawarte w artykule insynuacje dotyczące związków MEN z "branżą erotyczną" oraz okładka wydania informująca o cyt. "burdelu w polskich szkołach» w znaczeniu domu publicznego obok wizerunku dziecka, a także premiera Donalda Tuska i Minister Edukacji Barbary Nowackiej są skandaliczne i moralnie naganne" - czytamy.
Resort twierdzi, że fałszywa informacja "handlarze wibratorami wchodzą do szkół" zamieszczona bezpośrednio pod wizerunkiem Nowackiej "godzi w dobre imię urzędu Ministra Edukacji i zaufanie do instytucji rządowych, w tym MEN".
MEN zapowiada kroki prawne
Jak podaje resort, "wystąpi na drogę prawną przeciwko wydawcy tygodnika 'Gazeta Polska' i nie ustąpi w trosce o godny wizerunek polskich szkół, w tym uczniów, rodziców i nauczycieli oraz o szacunek do urzędu ministra edukacji i innych urzędów państwowych".
"Jedyną prawdziwą informacją w artykule jest ta, że w MEN odbyło się spotkanie z przedstawicielami wspomnianej fundacji. Minister edukacji Barbara Nowacka zapowiadała otwartość na dialog ze stroną społeczną, dlatego w MEN regularnie odbywają się spotkania z przedstawicielami różnych stowarzyszeń, fundacji i innych organizacji, które mogą pomóc wypracować - wspólnie z ekspertami - najlepsze rozwiązania w różnych obszarach edukacji i funkcjonowania szkół" - stwierdziło ministerstwo.