Zdaniem Świrskiego decyzja o likwidacji spółek mediów publicznych uderza w wolność słowa, europejskie wartości, prawa, wolności obywatelskie, prawo do różnorodności, pluralizm mediów i praworządność.

Polskie media publiczne od lat działają w oparciu o prawo i zgodnie z polskimi ramami prawnymi, które nie przewidują możliwości likwidacji tych podmiotów. Decyzja Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego likwidująca media publiczne w Polsce, to działanie na szkodę spółek mediów publicznych, niszczenie ich pozycji rynkowej oraz niszczenie dziedzictwa kulturowego Polski - zaznaczył w swoim oświadczeniu.

Reklama

"Sytuacja bez precedensu"

Przypomniał, że obecna koalicja rządząca wszczęła procedurę postawienia go przed Trybunałem Stanu. - Stawiane mi zarzuty nie znajdują odzwierciedlenia w stanie prawnym i faktycznym - dodał.

W opinii szefa Rady jest to sytuacja bez precedensu w historii wolnej, demokratycznej Polski, tj. od 1989 roku, polityczna przemoc i atak na niezależny i apolityczny organ konstytucyjny - Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. - Działania te są szczególnie niepokojące w kontekście wojny na Ukrainie i globalnego rozprzestrzeniania się dezinformacji, zwłaszcza ze strony Rosji - zaznaczył.

19 grudnia 2023 r. Sejm podjął uchwałę "w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej". Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych, odwołał dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej i rady nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze tych spółek, które powołały nowe zarządy.

Prezydent Andrzej Duda zawetował przygotowaną przez nowy rząd ustawę okołobudżetową, która przewidywała m.in. środki dla mediów publicznych na następny rok. Sienkiewicz 27 grudnia 2023 r. zdecydował o postawieniu TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji. Analogiczną decyzję podjął 29 grudnia w stosunku do 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia.

7 lutego br. KRRiT zdecydowała w uchwale, że środki z abonamentu RTV mają trafiać do depozytu sądowego. Uznała, że wypłata wpływów z abonamentu dla mediów publicznych nastąpi po prawomocnym orzeczeniu sądu rejestrowego ws. postawienia tych spółek w stan likwidacji. 23 maja posłowie koalicji rządzącej złożyli w Sejmie wstępny wniosek o postawienie szefa KRRiT Macieja Świrskiego przed Trybunał Stanu.