Kobieta, która wcześniej została usunięta z terenu fabryki, wróciła po 10 minutach, staranowała samochodem barierki ochronne, weszła do budynku i zaczęła strzelać do pracowników.

Policji udało się ją osaczyć w jednym z pomieszczeń i uwolnić siedem osób, które ukrywały się niebezpiecznie blisko niej. Około godz. 21.30 (godz. 3.30 czasu polskiego) kobietę zatrzymano.

Reklama

Gazeta "Philadelphia Inquirer" poinformowała, że w czasie strzelaniny w zakładach było około 100 osób.

Na razie nie ujawniono tożsamości kobiety, ani powodów zawieszenia jej w pracy.