"Utrwalenie pozytywnych tendencji w stosunkach z Polską, współpracy rosyjsko-polskiej we wszystkich dziedzinach, Rosja uważa za sprawę o zasadniczym znaczeniu - oświadczył rzecznik MSZ Federacji Rosyjskiej Andriej Niestierienko. Mówił o tym w wywiadzie dla agencji RIA-Nowosti, poprzedzającym wizytę szefa dyplomacji Rosji Siergieja Ławrowa w Polsce. Jego zapis ukazał się na stronie internetowej MSZ FR.

Reklama

Rzecznik podkreślił, że ów "reset" powinien się odbywać na gruncie wzajemnego poszanowania i uwzględniania interesów partnera. Niestierienko zaznaczył, że Moskwa chce kontynuowania szczerego i pogłębionego dialogu z Warszawą. "Jesteśmy nastawieni na konsekwentną i systemową pracę, zmierzającą do wcielenia w życie porozumień osiągniętych w toku spotkań prezydentów Rosji i Polski, Dmitrija Miedwiediewa i Bronisława Komorowskiego oraz premierów dwóch krajów, Władimira Putina i Donalda Tuska" - oznajmił rzecznik.

"Z zadowoleniem konstatujemy, że ponownie uruchomione podstawowe mechanizmy dwustronnej współpracy funkcjonują dzisiaj stabilnie, tworzone są nowe. Dla przykładu - w zeszłym roku pomyślnie wystartowało Forum Regionów, powołane do życia pod egidą wyższych izb parlamentów Rosji i Polski" - powiedział.

Niestierienko dodał, że Rosja jest również zadowolona z działalności Komisji międzyrządowej ds. współpracy gospodarczej, a także z rozwoju dwustronnych kontaktów w sferze kulturalno-humanitarnej. "Duże znaczenie w dialogu z Warszawą przywiązujemy do rozwoju kontaktów międzyregionalnych" - wskazał.

Rzecznik oświadczył też, iż "strona rosyjska niezmiennie wychodzi z założenia, że niejednoznaczne stronice wspólnej historycznej przeszłości nie powinny negatywnie wpływać na teraźniejszość i przyszłość naszych stosunków, a tym bardziej ciążyć na nich". "W tym kontekście swoją efektywność udowodnił taki mechanizm dwustronnego współdziałania, jak Grupa (Komisja) ds. trudnych wynikających z historii relacji rosyjsko-polskich" - zauważył.

"Mamy nadzieję, że wspólnymi siłami uda nam się przenieść problematykę historyczną na płaszczyznę stricte naukową i moralną" - powiedział Niestierienko.