Plan pomocy dla Irlandii jest zarazem środkiem zaradczym, który ma zapobiec rozprzestrzenianiu się kryzysu finansowego na inne kraje UE, zwłaszcza znajdujące się w trudnej sytuacji Hiszpanię i Portugalię.

Minister Reynders sprecyzował, że pomoc zostanie po części sfinansowana przez "Mechanizm ratowania krajów strefy euro" - zestaw szybkich kredytów gwarantowanych przez budżet UE wynoszących do 60 mld euro.

Reklama

Kolejną część pakietu pomocowego pokryje "Fundusz stabilizowania strefy euro", który dysponuje kredytami do 440 mld euro, gwarantowanymi przez państwa Eurogrupy i inne kraje UE, które zdecydują się brać udział w finansowych akcjach ratunkowych.

Trzecim sponsorem pomocy dla Irlandii będzie Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF). "Cieszymy się, że Unia Europejska i kraje Eurogrupy pozytywnie zareagowały na wniosek Irlandii o finansowe wsparcie. My ze swej strony także pomożemy temu krajowi" - zapewnił dyrektor IMF Dominique Strauss-Kahn. Dodał, że jego współpracownicy przebywają obecnie w Irlandii, gdzie prowadzą rozmowy z rządem tego kraju. Rozmawiać będą także z przedstawicielami Komisji Europejskiej i Centralnego Banku Europejskiego.

Reklama

Plan takiej trójfazowej pomocy finansowej dla kraju ze strefy euro został opracowany wiosną, po wybuchu kryzysu kredytowego w Grecji. Te trzy źródła finansowania składają się na kapitał mogący wynieść do 750 mld euro.

Również w niedzielę w Dublinie podczas nadzwyczajnego posiedzenia rady ministrów rząd debatował nad planem drastycznych oszczędności, którego wdrożenie jest warunkiem uruchomienia europejskich funduszy pomocowych dla Irlandii. 160-stronicowy projekt planu został już przedstawiony ekspertom UE, IMF i Europejskiego Banku Centralnego, którzy od czwartku uczestniczą w Dublinie w naradach dotyczących międzynarodowej pożyczki dla Irlandii.

Wieczorem komisarz europejski ds. gospodarczych i walutowych, Olli Rehn poinformował, że rząd Irlandii wystąpił oficjalnie o udzielenie pomocy finansowej.

Reklama

Według premiera Briana Cowena główne "parametry" planu oszczędnościowego zostały już wcześniej "ogólnie zaaprobowane" przez Rehna.

Szczegóły planu pomocowego będą ustalane w najbliższych dniach; według AFP wartość pomocy wyniesie między 40 a 100 mld euro - w każdym razie poniżej symbolicznego progu 110 mld euro, które trzeba było przeznaczyć na ratowanie finansów Grecji.